Hej. :) W pierwszej notce chciałabym się Wam przedstawić. Mam na imię Dominika, mam 16 lat.
Skokami narciarskimi interesuję się praktycznie od dziecka. Zamiłowanie do tego cudownego sportu odziedziczyłam po tacie, który zawsze uczył mnie, który skoczek to słynny Adam Małysz.Ale to nie o nim będzie ten blog. Pomiędzy piątym, a piętnastym rokiem życia zrobiłam sobie przerwę w oglądaniu skoków, a gdy wróciłam do tego zaczęłam spoglądać na to z zupełnie innej perspektywy- jak się domyślacie z perspektywy nastolatki. Więc oczywiście oglądałam skoki, a w głębi myślałam 'Kurczę, niezła dupcia z tego Schlierenzauera'. I to właśnie o nim poprowadzę ten blog. Nie będą to nowinki z jego życia, bo nie jestem napaloną faneczką, która biega za nim z aparatem i cyckami wypchanymi watą. Napiszę tu własną, zmyśloną historię. Jego i moją. 'Moją', bo będzie to w narracji pierwszoosobowej. Wnioskuję, że raczej dziewczyny będą czytywały tego bloga, więc będą miały świetną okazję, aby wczuć się w rolę głównej bohaterki. Czasem może będę przedstawiała sytuację oczami Gregora. Zapomniałam dodać, że bohaterce zostawię tylko moje imię. Wszystkie sytuacje, dane (oczywiście oprócz skoczków) będą zmyślone. Całą fabułę tworzę sama. KOPIOWANIE SUROWO ZABRONIONE. Cóż, mam nadzieję, że Wam się spodoba. Pierwsza notka może już dziś, zapraszam :3
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz